Gdzie naładować samochód elektryczny?

Licznik Elektromobilności wskazał w marcu 2022 r. ponad 40 000 zarejestrowanych w Polsce aut elektrycznych. Chętni na dołączenie do świata ekomobilności mają też szansę otrzymać dofinansowanie zakupu pojazdów elektrycznych. Samo korzystanie z samochodu elektrycznego niesie za sobą mnóstwo korzyści – jedną z największych są niskie koszty eksploatacji, ponieważ ładowanie „elektryka” jest tańsze niż tankowanie auta z silnikiem spalinowym. W dodatku jest też już całkiem proste, wygodne i szybkie.

Odpowiadając na pytanie, gdzie naładować samochód elektryczny, możemy wskazać przynajmniej kilka możliwości:

• w domu, korzystając ze zwykłego gniazdka lub specjalnej ładowarki,
• na ogólnodostępnej stacji ładowania – których w Polsce (stan na marzec 2022 r.) znajduje się już ponad 2000,
• na terenie spółdzielni mieszkaniowej, w pracy, w hotelu i restauracji – tego typu udogodnień dla elektromobilnych pojawia się coraz więcej!

Jak ładowanie samochodów elektrycznych wygląda w praktyce – w przypadku każdej z tych opcji? Gdzie naładować samochód najszybciej, a gdzie najtaniej? A jak zrobić to najwygodniej i nie tracąc czasu? Ile ładowanie trwa i kosztuje? Sprawdźmy!

Ładowanie samochodu elektrycznego w domu jest bezpieczne i wygodne, coraz częściej także szybkie, a zawsze – tanie. Nawet biorąc pod uwagę nieco wyższe ostatnimi czasy ceny prądu, przy ładowaniu głównie w domu koszt pokonania 100 km „elektrykiem” jest kilkukrotnie niższy niż zakupu paliwa na ten sam dystans. 

Łatwo też ten koszt oszacować czy nawet dość precyzyjnie wyliczyć: dostępne są m.in. aplikacje, które po wprowadzeniu informacji o modelu pojazdu oraz dostawcy energii i wybranej taryfie obliczą wydatek na ładowanie auta w konkretnej skali.

Średnia cena kilowatogodziny prądu w 2022 r. w Polsce wynosi 0,77 zł. Jeśli przyjąć, że bateria „elektryka” ma pojemność np. 44 kWh, to za naładowanie jej do pełna zapłacimy niecałe 34 zł. Biorąc pod uwagę średni pobór energii przez auto – 15 kWh na 100 km – to ten dystans pokonamy za ok. 11 zł. W przypadku silnika spalinowego kosztowałoby to 50 zł, licząc średnie spalanie – 7,5 l na 100 km – i cenę benzyny (95) na poziomie 6,7 zł (średni koszt w maju 2022 r.).

Co więcej, ładując auto w domu, można korzystać z nocnej taryfy operatora i obniżyć ten koszt jeszcze o połowę.

Ładowanie auta w zaciszu własnego domu może odbywać się na dwa sposoby.

Pierwszy sposób ładowania w domu to domowa stacja ładowania samochodów elektrycznych – np. popularny wallbox, czyli wisząca ładowarka montowana na ścianie, lub stacja wolnostojąca, która w wersji na kołach jest jednocześnie ładowarką mobilną, podróżną. Zakup urządzenia to wydatek rzędu kilku tysięcy złotych, a zwraca się błyskawicznie.

Takie urządzenie w warunkach domowych może zapewnić moc nawet do 22 kW, a to oznacza, że samochód do pełna naładujemy średnio w kilka godzin. Wallbox jest mały i łatwy w montażu, skutecznie „ukrywa” się w przestrzeni, stając się niemal niewidoczny – nie szpeci elewacji i nie zaburza aranżacji. Instalacja urządzenia może natomiast wymagać niedużego remontu instalacji elektrycznej.

Ładowanie za pomocą wallboxa jest całkowicie bezpieczne. Można też skorzystać z modułu Smart Home Charge, który zapobiega przeciążeniu przyłącza oraz zarządza mocą stacji i obiektu, dostosowując moc ładowania do możliwości sieci (gdy zużycie energii w domu jest wyższe, moc ładowania się zmniejsza i na odwrót).

Ładowanie samochodu elektrycznego jest też możliwe ze zwykłego, domowego gniazdka 230 V. Odpada koszt inwestycji w stację, natomiast na dłuższą metę jest to rozwiązanie czasochłonne i niewygodne. Problem tkwi w niskiej mocy, do 3 kW – przez to trzeba poświęcić nawet ponad 20 godzin na naładowanie baterii do pełna. Z drugiej strony, jeśli akumulator nie jest zupełnie rozładowany, wystarczy go podłączyć na noc, a rano auto będzie gotowe do drogi.

Oczywiście wyżej opisane sposoby na ładowania auta w domu dotyczą budownictwa jednorodzinnego. W bloku nie podłączymy auta ani do ładowarki, ani też raczej do gniazdka. Natomiast na wielu nowo budowanych osiedlach mieszkaniowych do dyspozycji są ładowarki wspólne, na starszych osiedlach zaś zwykle istnieje możliwość montażu takiej stacji za zgodą wspólnoty mieszkaniowej i zarządcy budynku. Pozostaje też jeszcze jedna opcja – publiczne stacje ładowania.

Infrastruktura ładowania samochód elektrycznych w Polsce rozwija się dynamicznie – od lutego 2020 r. do marca 2022 r. liczba ogólnodostępnych stacji wzrosła niemal dwukrotnie i obecnie przekroczyła 2000, z czego ponad jedna czwarta to stacje DC, a pozostałe to standardowe stacje ładowania AC. Czym się różnią i którą wybrać?

• Stacje ładowania AC. Jest ich w Polsce ponad 1500 i tworzą wygodną sieć, a do ładowania wykorzystują prąd przemienny (AC) o mocy do kilkudziesięciu kW. Na naładowanie baterii do pełna trzeba zatem poświęcić kilka godzin, ale „podładowanie” trwa znacznie krócej. Są dostępne na terenie gmin i miast, na parkingach, w hotelach, restauracjach czy centrach handlowych itp.
• Stacje ładowania DC. Powstaje ich coraz więcej, a zlokalizowane są zwykle na stacjach benzynowych, parkingach i MOP-ach przy autostradach, drogach szybkiego ruchu czy węzłach komunikacyjnych. Dzięki wykorzystaniu prądu stałego (DC) o dużej mocy (nawet kilkaset kW) czas do pełnego naładowania samochodów elektrycznych skracają nawet do 20-30 minut!

Naładowanie samochodu na stacji ładowania już nie jest w Polsce problemem, ale ma swoje wady – trzeba poświęcić czas i wydać nieco więcej niż za ładowanie w domu. Na stacjach AC zapłacimy około 1,4 zł za kWh, na stajach DC nawet ponad 2 zł za kWh. Część operatorów stacji wprowadza również opłaty postojowe (naliczane za ładowanie przez czas dłuższy niż ten przewidziany dla użytkownika). Niektóre sieci organizują natomiast programy lojalnościowe, które obniżają koszt ładowania auta.

Część takich ogólnodostępnych stacji to urządzenia finansowane np. ze środków samorządowych. Auto naładować można więc za darmo lub w symbolicznej cenie (zwykle jednak są to stacje niskiej mocy).

Znalezienie stacji ładowania także już nie sprawia kłopotu, odkąd powstała wygodna mapa stacji ładowania samochodów elektrycznych w Polsce, dostępna m.in. na naszej stronie. Znajdują się na niej kolorowe „pinezki”, a każda z nich wskazuje konkretną stację. Na zielono zaznaczone zostały ogólnodostępne stacje publiczne i komercyjne AC, a kolorem pomarańczowym wyróżniono stacje wysokiej mocy DC. Po kliknięciu „pinezki” można też sprawdzić wszystkie najważniejsze informacje o danej stacji, w tym np. typy przewodów do ładowania, moc, godziny otwarcia, cennik czy opinie użytkowników.

Aby wyszukać najbliższą stację, wystarczy wpisać w oknie mapy obecną lokalizację.

Takich map jest oczywiście więcej, powstają też pomocne aplikacje, które kierują do najbliższych i najlepszych punktów ładowania. Często takie aplikacje tworzą sami operatorzy stacji, dzięki czemu za ładowanie można szybko i łatwo zapłacić, ale także zbierać punkty i odbierać atrakcyjne rabaty czy nagrody.

Najszybciej samochody elektryczne ładuje się na stacji DC. Wystarczy kilka, kilkanaście minut, aby podładować baterię, a od 30 minut do godziny bądź dwóch (w zależności od mocy stacji i możliwości samochodu), aby uzupełnić poziom od zera do 100%. Ze względu na dość wysoki koszt jest to rozwiązanie dobre przede wszystkim w czasie dłuższych podróży, np. biznesowych czy wakacyjnych. 

Dzięki stacjom DC problemem przestaje być ograniczony pojemnością baterii zasięg „elektryka” – nie trzeba tracić czasu (i wydawać znów tak wiele), żeby dojechać na energii elektrycznej do punktu oddalonego o setki czy tysiące kilometrów. Oczywiście zasięg auta zależy od wielu kwestii (m.in. stylu jazdy czy dodatkowych odbiorników energii).

Najtaniej samochody elektryczne ładuje się w domu. Jest to też jednocześnie najwygodniejszy sposób i pozwala oszczędzić czas. Za kWh energii zapłacimy średnio 0,77 zł, a na stacji ładowania dwa lub trzy razy więcej. Dodatkowo możemy ładować auto nocami, oszczędzając nawet połowę tej kwoty. Korzystając z taryfy nocnej, 100 km pokonamy za kilka złotych!

W domu auto możemy ładować też niemal za darmo – gdy prąd czerpiemy z instalacji fotowoltaicznej. A na wykonanie instalacji otrzymać można obecnie dotację. Specjaliści firmy Stacjomat.pl z przyjemnością pomogą sprawdzić możliwość dofinansowania zarówno fotowoltaiki, jak i zakupu samochodu elektrycznego.

Zachęcamy do skorzystania z oferty Stacjomat.pl – przygotowaliśmy kompleksową usługę, która zakłada proces montażu domowej stacji ładowania od audytu i projektu aż po uruchomienie urządzenia. Pierwszym krokiem jest określenie parametrów technicznych: na ich podstawie proponujemy daną stację ładowania oraz optymalne miejsce jej montażu. Przygotowujemy zestawienie kosztów i projekt oraz przeprowadzamy remont, by dostosować instalację (jeśli to potrzebne). Wszystkim zajmują się nasi pracownicy. Następnie już montujemy, konfigurujemy i uruchamiamy stację. Gwarantujemy również opiekę techniczną nad urządzeniami. 

Zapraszamy do kontaktu, a opowiemy o szczegółach

1. Gdzie w Polsce naładować samochód elektryczny?

W Polsce istnieje ponad 2000 stacji ładowania samochodów elektrycznych. Dostępne są terenie gmin i miast, a ich najczęstsza lokalizacja to okolice stacji benzynowych i parkingów oraz centrów handlowych, restauracji czy hoteli. Aby wyszukać najbliższą, wystarczy skorzystać z ogólnodostępnych map lub aplikacji.



2. Jak naładować samochód elektryczny w domu?

W domu auto elektryczne można naładować z pomocą zwykłego gniazdka (długi czas) lub korzystając z domowej stacji ładowania, np. wallboxa (znacznie szybciej).



3. Gdzie naładować samochód w podróży – najszybciej?

W podróży najszybciej naładować samochód elektryczny można na stacji DC – nawet w 30 minut do pełna. W Polsce istnieje kilkaset takich stacji. Zwykle są zlokalizowane w pobliżu autostrad i dróg szybkiego ruchu (parkingi, stacje benzynowe).